Podążając śladami pradawnych Gotów trafiliśmy do Ustki. Uczestnicząc w grze miejskiej odkryliśmy tajemnice, jakie kryje to miasto. Był też czas na pyszności z Mistrala i zakup pamiątek.
Po obiedzie wkroczyliśmy na Drogę Wojowników, odbył się pierwszy trening łuczniczy, pierwsze zajęcia z kyudo. Dzień zakończyliśmy seansem filmowym, obejrzeliśmy "Ostatniego samuraja".
Red Dragon - Zwiadowcy
O 10 wyjechalismy do Ustki. Gralismy tam w grę miejską. Nagrodą za wygraną byly krówki usteckie. Po powrocie z Ustki zjedlismy obiado-kolacje i o 16 poszlismy tworzyc postaci do RPG. Nastepnie o 19 strzelalismy z luku. O 22 kończyliśmy tworzenie postaci do RPG. Dzien uznaje za udany. Patryk - Erpegowiec
WIĘCEJ ZDJĘĆ: https://goo.gl/photos/VfJMREtmxojNTf296
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz